Skierniewice

Zabytki Skierniewice

.

Pałacyk myśliwski – Willa Aleksandria

Pałacyk myśliwski- Willa AleksandriaW parku miejskim, za torami dawnej Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej znajduje się pałacyk myśliwski, wybudowany w 1841 r. wg projektu architekta Adama Idźkowskiego, w którym mieszkał podczas pracy w Skierniewicach. Obecnie mieści się w nim Instytut Ogrodnictwa.

W II połowie XIX w. pałacyk zajmowali adiutanci cara Aleksandra II, stąd nazwa pałacyku: Willa Aleksandria.

W czasach, kiedy właścicielem dóbr skierniewickich był książę Bariatyński willabyła jego własnością i stanowiła mieszkanie, a jednocześnie więzienie pięknej Czerkieski, porwanej przez księcia na Kaukazie i zniewolonej przez niego. Książę nadał brance imię Sabadiana ponieważ „Pięknością królowej Sabie dorównuje, a zgrabnością – bogini rzymskiej Dianie”. Od tego czasu pałacyk wraz z dziedzińcem nazwany został Sabediany. Po śmierci księcia Bariatyńskiego pałacyk był siedzibą gości cara, którzy stąd wyruszali na polowania do pobliskiego Zwierzyńca, co także utrwaliło się w nazwie – pałacyk myśliwski.

.

Willa Kozłowskich – obecnie siedziba RATP

Willa Kozłowskich jest reprezentatywnym budynkiem dla architektury eklektycznej k .XIX i pocz. XX wieku w Skierniewicach. Budynek, bogato dekorowany, 3 – kondygnacyjny powstał w 1893r. według projektu Władysława Marconiego, wybitnego architekta (syna Henryka Marconiego projektanta skierniewickiego ratusza). Władysław Marconi był m .in. współzałożycielem Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości. Na widokówce z 1906r. widać że willa była dużo mniejsza, dopiero w 1910 r. dobudowano lewe skrzydło oraz stajnie i powozownię. Budynek był własnością pp. Kozłowskich. Właściciel należał do najbogatszych obywateli  Skierniewic, posiadał bowiem udziały w kopalniach złota na Uralu. Budynek był zaopatrywany w energię za pomocą  elektrowni wiatrowej.

Przed II wojną światową w willi mieściła się szkoła muzyczna prowadzona przez prof. Januszewskiego.

Podczas II wojny światowej w budynku znalazła siedzibę niemiecka policja. Zaraz po wojnie w tym samym budynku mieściła się  Powiatowa Komenda Milicji Obywatelskiej i piwnice także służyły jako więzienie. W latach 50 – 70 tych willa Kozłowskiej stanowiła tzw. Dom Milicjanta, w którym mieszkało  13 rodzin milicjantów.

Do połowy 70. lat XX w. willa była własnością prywatną, należała do p. Ireny Łaźniewskiej, w dzieciństwie przysposobionej przez  bezdzietnych pp. Kozłowskich. Właścicielka przejęła willę łącznie z dokwaterowanymi przez urząd miasta lokatorami. W tym czasie nastąpiła dewastacja budynku.

Na przełomie 70 i 80 lat willa krótko należała do skierniewickiego  zakładu „Fumos”, który zakupił budynek wraz z lokatorami, przekwaterowując ich następnie do zakładowego bloku mieszkaniowego.  Planowano  wykonać generalny remont i przeznaczyć na Klub Metalowca dla pracowników  zakładu. Nic nie wyszło z tych planów, willa została  przekazana  i odrestaurowana  przez urząd miasta na potrzeby USC .W 1983r. do willi Kozłowskich przeprowadził się Urząd Stanu Cywilnego (z ul. Lelewela). Obecnie gruntowna modernizacja willi była możliwa dzięki współfinansowaniu z Regionalnego Projektu Operacyjnego Województwa Łódzkiego.

.

Dworzec kolejowy

skce-25skce-21Budynek zabytkowego dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej wybudowany został w latach 1874-1875 według projektu Jana Heuricha starszego, (ucznia Marconiego). Dworzec wybudowano w tak zwanym  „ stylu ceglanym” gotyku angielskiego. Architektura dworca nawiązuje luźno, w bryle i detalach, do średniowiecznej architektury obronnej.  Spalony  podczas I wojny światowej w 1914 roku, gruntownie odrestaurowany w latach 1992 – 2003, należy obecnie do najpiękniejszych dworców w Polsce. Na peronie pierwszym, w kierunku Warszawy  uwagę przykuwa wiata o konstrukcji drewniano – żelaznej  wybudowana w 1893 roku. Wewnątrz dworca  warto obejrzeć ciekawe sgraffita A. i N. Mieczkowskich z okresu socrealizmu z 1954 roku, poświęcone tematyce sztuk; muzyki, malarstwa, rzeźby,  literatury. Znajdują się tam także sceny z życia miasta i wsi z lat pięćdziesiątych: odbudowa Warszawy, praca kolejarzy, klasy robotniczej.

Na skierniewickim dworcu kręcone były sceny do filmu: „ Ziemia Obiecana”  i „Lalka”. Charakterystyczna scena z Wokulskim z „Lalki” B. Prusa, mająca miejsce na peronie pierwszym i kojarzona ze Skierniewicami,  była  przyczynkiem do odsłonięcia  rzeźby Stanisława Wokulskiego  na tymże peronie.

Pierwszy dworzec kolejowy, dziś już nieistniejący, znajdował się  na terenie parku naprzeciwko parowozowni. Wzniesiono go w 1845 r. według projektu Adama Idźkowskiego  w stylu mauretańskim, orientalnym. Gmach ten spełniał rolę głównie dworca carskiego, był też przeznaczony na przedstawienia teatralne.

.

Pałac prymasowski

Pałac prymasowskiPałac Arcybiskupów Gnieźnieńskich powstał w latach 1609 – 1619 za czasów arcybiskupów Wojciecha Baranowskiego i Wawrzyńca Gembickiego na miejscu  wcześniejszego drewnianego dworu . Pałac  stanowił letnią rezydencję prymasów  do której przyjeżdżali z Łowicza na  odpoczynek po pracy duszpasterskiej.  Pałac stanowił również stałą siedzibę kolejnych prymasów: Stanis ława Szembeka, Teodora Potockiego  czy Krzysztofa Szembeka. Na dworze arcybiskupimi rostrzygane były sprawy państwowe, przyjmowano posłów, możnowładców i  innych dostojników.

Po pożarze pałacu w 1759 r., na zlecenie prymasa Władysława Łubieńskiego  w 1761 r. rozpoczęto jego odbudowę  według projektu znanego architekta królewskiego Efraima Schregera.

Kolejna rozbudowa zespołu  pałacowego przypada na okres  rezydowania w nim arcybiskupa Antoniego Ostrowskiego (lata 1761 – 1766).

Rezydowali w nim także król poetów Ignacy Krasicki, także marszałek francuski  Ludwik Davout , sprawujący najwyższą władzę w Księstwie Warszawskim. Po klęsce Napoleona pałac przejęli  Rosjanie z przeznaczeniem na koszary wojskowe. Od 1820 r. stanowił rezydencję Wielkiego Księcia Konstantego, nadaną mu przez brata Aleksandra I wraz z Księstwem Łowickim. Po śmierci Konstantego stał się letnią rezydencją rodziny carskiej. Pałac ponownie przebudowywano , pod kierunkiem Adama Idźkowskiego  w  latach 1833 – 1859 oraz w 1872 r. z inicjatywy feldmarszałka  Aleksandra Bariatyńskiego,  który otrzymał od cara Aleksandra II dobra skierniewickie za zdobycie Kaukazu.

W 1884 r. w pałacu odbył się zjazd Trzech Czarnych Orłów, trzech zaborców cesarzy Rosji, Prus i Austro – Węgier. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. dobra prymasowskie przekazane zostały Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego na ośrodek praktyk studenckich by w 1964 roku  powołać tam Instytut Warzywnictwa a w 2010 roku przekształcić go w Instytut Ogrodnictwa.

Obecnie w pałacu ma swoją siedzibę Instytut Ogrodnictwa. Jedną z najpiękniejszych sal pałacu jest sala Pod Jutrzenką z plafonem z 1835 roku pędzla Antoniego Blanka z postacią bogini świtu o twarzy Joanny Grudzińskiej, żony księcia Konstantego. Warto wejść do Sali Za Lustrem, dawnej sali jadalnej oraz do najbardziej dekoracyjnej  sali audiencyjnej obecnie bibliotecznej, w której w 1902 r. śpiewał dla cara Enrico Caruso.

.

Kościół św. Jakuba

Kościół św. JakubaKlasycystyczny kościół św. Jakuba jest jednym z najcenniejszych obiektów Kościół św. Jakubaarchitektonicznych Skierniewic.

Ufundowany został w 1781 r. w miejscu starego kościoła gotyckiego,  przez prymasa Antoniego Ostrowskiego w formie rotundy rzymskiej. Projektantem kościoła i jego wyposażenia wraz z ołtarzami, amboną, chrzcielnicą był znany architekt epoki oświecenia Efraim Schreger.

 Z lotu ptaka z układu form architektonicznych budowli można odczytać litery „A” i „O” – inicjały prymasa  fundatora.

Jeszcze za życia Antoniego Ostrowskiego, na jego życzenie,  Efraim Schreger zaprojektował i wybudował  wspaniały marmurowy nagrobek, mauzoleum, wykonane przez włoskiego rzeźbiarza Jakuba Monaldiego.

.

 Parowozownia

 Parowozownia Zabytkowa parowozownia z oryginalną nastawnią i halą wachlarzową, pochodzi z czasów Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej z 1862 roku. Obecnie w Parowozowni, należącej do Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei, zgromadzono i wyeksponowano kilkadziesiąt pojazdów, w tym kilka unikatowych w skali Europy i świata. Wagony z kolekcji były wypożyczane do filmów: „Lista Schindlera”, „Pianista”, „Generał Nil”. Ostatnio na terenie parowozowni kręcone były odcinki serialu „Czas honoru”.

Jedni mówią, że jest tutaj magia, specyficzna aura, inni, że po prostu to miejsce ma klimat… – Parowozownia w Skierniewicach, obiekt niewątpliwie wart odwiedzenia.

Patrząc z perspektywy ulicy, posesja wygląda na nic specjalnego, ot stare ceglane budynki. Jednakże, gdy przybysz stanie u bramy, od razu zachęci go do wejścia kolorowa, niemal ruszająca do pociągu parowa lokomotywa. Widok to, przy ulicy, wśród budynków, drzew i niedalekich ogrodów, niespodziewany.

Po wejściu przez bramę oczom turysty ukazują się następne potężne parowozy. Tuż za nimi widać obrotnicę i dużą halę z wieloma bramami, w kształcie wachlarza.

Skierniewicka parowozownia jest jednym z nielicznych w kraju a jednym z zaledwie kilku w centralnej Polsce tego typu obiektów. Jest zarazem jedną z najstarszych – jej czas powstania przypada na sam początek kolejnictwa. Obiekt uruchomiono w 1846 roku. Do dzisiaj zachowały się budynki z lat 1859-1863. Dzisiejszy, nowoczesniejszy już wygląd „szopa”, bo tak nazywano parowozownie zawdzięcza późniejszym przebudowom, z których szczególnie zaznacza się okres lat osiemdziesiątych XIX wieku (wtedy ostatecznie ustalono gabaryty głównej hali) oraz czas II wojny światowej (gdy zbudowano kilka budynków pomocniczych).

Ewenementem w skali Europy jest to, że przez cały czas swego istnienia, przez 166 lat obiekt nieustannie gościł parowe lokomotywy. Dziś również jest, tak jak w epoce pary, nadal przystosowany do przyjęcia i obsłużenia każdego jeżdżącego w kraju parowozu.

Drugą ciekawostką jest to, że „szopa” od wielu lat nie należy do kolei. Jego właścicielem i gospodarzem są hobbyści skupieni w Polskim Stowarzyszeniu Miłośników Kolei (PSMK), organizacji od prawie ćwierćwiecza zajmującej się gromadzeniem i ochroną kolejowych staroci.

Obecnie w „szopie” mieszczą się prawdziwe skarby. Dla większości mogłoby się zdawać, że wagony i lokomotywy, które tutaj trafiają nadają się jedynie na złom. Zupełnie inaczej wygląda to, gdy pozna się ich historię. I to właśnie sprawia, że  dzięki wysiłkom i pracy miłośników nad zbiorami z „kupy złomu” powstają prawdziwe „perełki”.

Z efektami działań każdy może się zapoznać podczas dni otwartych Parowozowni. Odbywają się one w każdą pierwszą sobotę miesiąca od maja do października. Podczas nich poszczególne eksponaty zostają wystawione na tory przed halę. Można wejść, sfotografować, wysłuchać prelekcji przewodnika.

Jest się co zobaczyć, ponieważ zbiór muzealiów znajdujący się w skierniewickiej parowozowni jest trzecim co do wielkości w Polsce i znaczącym w Europie. Stale kompletowana kolekcja zawiera ponad setkę egzemplarzy taboru kolejowego z lat 1850 – 1970. W jej skład wchodzą: lokomotywy i wagony samobieżne (m.in. dwuwagonowy zespół pasażerski o napędzie akumulatorowym z 1913r., kilkanaście parowozów z lat 1909-1963, stare lokomotywy spalinowe i elektryczne), wagony pasażerskie (wśród ich odrestaurowany wagon klasy IV z 1889r., wagon restauracyjny Wielkich Europejskich Ekspresów, ostatnia salonka rządu II RP, pierwsza powojenna salonka przewodniczącego Rady Państwa PRL) i towarowe. Wagony towarowe reprezentują rozwój XIX-wiecznej myśli technicznej w sposób niespotykany w innych krajowych muzeach kolejowych.

Oprócz lokomotyw „dużych” są i parowozy wąskotorowe (parowóz wojskowy HF z 1918r., przemysłowe „Ryś” z 1946r. i „Las 1984” z 1949r.). Zobaczyć tu można tabor specjalny oraz pojazdy pomocnicze.

Warto wspomnieć, że skierniewickie zbiory kolejowych staroci wielokrotnie można było zobaczyć na kinowym ekranie. Pojazdy, a czasem także plenery parowozowni były tłem akcji „Listy Schindlera”, „Pianisty”, „Bożej Podszewki” Ostatnio nagrywane tutaj były sceny do polskiego serialu „Czas honoru”.

Zbiór pamiątek kolejowych w parowozowni to nie tylko pojazdy. Kolej była przez dziesięciolecia nośnikiem postępu w wielu dziedzinach techniki. Telefony, zegary, wyposażenie stacji i warsztatów to kolejne działy zbiorów w Skierniewicach. Tutaj zachowała się automatyczna centrala telefoniczna z 1934 roku, dzięki żmudnej pracy jednego z członków, funkcjonująca do tej pory. Podczas wycieczek z przewodnikiem można samemu przekonać się o jej działaniu.

Z takich niecodziennych, żywych lekcji historii techniki korzystają skierniewickie szkoły oraz turyści przybywający tutaj nawet z krańców kontynentu.

Nie lada gratką nie tylko dla miłośników kolei są imprezy specjalne. Co pewien czas przybywa tu czynny parowóz. Ostatnio, taką okazją był przyjazd do Skierniewic z podhalańskiej Chabówki parowozu Ty2, w ramach inscenizacji „Pociąg z ochotnikami 1920”. Na terenie parowozowni w dniu 12 i 13. sierpnia br. turyści mieli okazję zapoznania się z zabytkowym pociągiem, i wmieszania się w grono uczestników inscenizacji – wojskiem i harcerzami w strojach z epoki.

W Skierniewickiej parowozowni pojawiają się i młodzi i mniej młodzi ludzie z całej Polski – miłośnicy kolei. Uczestniczą w akcjach organizowanych przez PSMK, takich jak odnawianie konkretnego parowozu czy wagonu. Na co dzień – po prostu pomagają w codziennych działaniach. Pracy nie brakuje, ale zapału również.

Polskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei to organizacja pożytku publicznego, pełni rolę organizacji eksperckiej przy renowacji zabytków i działa na terenie całego kraju. Materialną podstawę tworzą składki członkowskie i wsparcie sponsorów oraz wpływ pieniędzy z 1% podatku dochodowego. Więcej o stowarzyszeniu i skierniewickiej parowozowni dowiedzieć się można z oficjalnej strony internetowej PSMK: www.psmk.org.pl .

Niestety, nasz pobyt w parowozowni dobiega końca. Nie chce się wyjeżdżać i nic dziwnego. Przekonaliśmy się, że pierwsze wrażenie „nieciekawej posesji” ma się nijak do rzeczywistości. Poza miłośnikami kolei jest to świetne miejsce dla artystycznych dusz, pełne romantycznych zakątków… To co słyszeliśmy od tych, którzy zawitali tutaj przed nami, możemy potwierdzić w 100% – to miejsce ma magię. I mijając ponownie, stojący obok bramy parowóz OKl27-10, bogatsi o wiedzę,  będziemy pewni, że wrócimy tu jeszcze nie jeden raz.

Paulina Sasin

.

 

Brama Wjazdowa zwana Bramą Parkową 

skce-40Klasycystyczna brama z 1780 r. prowadząca do siedziby biskupów według. projektu Efraima Schregera, wybudowana, przypuszczalnie, na życzenie prymasa Antoniego Ostrowskiego. Brama służyła wysokim dostojnikom kościelnym i świeckim. Bramą tą wjeżdżali: do pałacu arcybiskupiego król Stanisław August Poniatowski, a także władcy państw zaborczych podczas zjazdu w 1884 roku. Na ścianach bramy znajdują się 2 tablice pamiątkowe, jedna poświęcona 500. rocznicy nadania praw miejskich Skierniewicom z 1957 r., druga – mieszkańcom miasta i powiat , którzy w latach 1914- 1920 oddali swe życie za kraj.

.

 

Rynek z Ratuszem Miejskim

Rynek z Ratuszem MiejskimRynek im. arcybiskupa Jana Odrowąża ze Sprowy, założyciela miasta,ukształtowany po 1463 r. przez skce-76prawie 500 lat stanowił plac targowy. Rynek wraz z pobliskimi ulicami zachował średniowieczny układ architektoniczny. Przy Rynku znajduje się neorenesansowy Ratusz (obecnie mieści się tu urząd miasta) z 1846 r. wybudowany wg projektu włoskiego architekta Henryka Marconiego Nad wejściem do ratusza widnieje herb miasta, przypominający o jego kościelnym rodowodzie.. Obok wejścia znajdują się 2 tablice pamiątkowe: jedna ufundowana w 1928 r. dla uczczenia pamięci Jana Kozietulskiego, a druga  z nazwiskami dziesięciu mieszkańców powieszonych na rynku  w 1942 r. przez hitlerowców. Po poprzednim Ratuszu pozostał ślad w środkowej części Rynku w postaci fontanny wybudowanej na jego obrysie w 2007 roku.skce-74

Na rynku przed ratuszem znajduje się pomnik – ławeczka prof. Szczepana Aleksandra Pieniążka. Ławeczka została ufundowana w 2009 roku, ogłoszonym w Skierniewicach Rokiem Profesora Pieniążka, aby upamiętnić zasługi Profesora w rozwoju polskiego sadownictwa .

.


Koszary

Dwa kompleksy budynków  usytuowane przy ul. Batorego i Kilińskiego.

Pierwsze koszary powstały na terenie od ul. Batorego w kierunku rzeki Łupi w 1867 r. a następne  według projektu Aleksandra Woydego, zbudowano w latach 1885 – 1895. W skład ówczesnych koszar wchodziło 8 dużych budynków mieszkalnych i wiele gospodarczych. Garnizon dysponował własnym szpitalem a także piekarnią.

W 1900 r. przy obecnej ul. Kilińskiego, dawniej Ułanów Carskich wybudowany został drugi zespół budynków koszarowych.  Budowniczym tej części koszar był  skierniewicki przedsiębiorca pochodzenia żydowskiego Bombel. W okresie międzywojennym stacjonowały tam 38 Tobolski Pułk Piechoty i 37 Jekatierinburski Pułk Piechoty a w przeddzień I wojny światowej – 31 Aleksiejewski Pułk Piechoty. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. koszary zamieszkiwane były przez 18 Pułk Piechoty oraz 26 Pułk Artylerii Lekkiej, które wchodziły w skład 26 Dywizji Piechoty . Podczas II wojny światowej koszary zajmowane były przez wojska okupanta, w latach 1942 – 1945 stacjonowała tam jednostka kwatermistrzowska i większość pomieszczeń przeznaczona była na magazyny. Po wojnie kompleksy wojskowe zamieszkiwane  były przez Ludowe Wojsko Polskie oraz Wojsko Polskie.  Jednostkę zlikwidowano w ostatnich latach wraz z likwidacją poboru. Budynki  koszar są  stopniowo   remontowane m. in. przy pomocy funduszy unijnych i przekazywane  na potrzeby Wyższej Szkoły Zawodowej.

.

Kościół p.w. Wniebowzięcia NMP dawna cerkiew

skce-92Na placu pomiędzy dwoma kompleksami  koszarowymi wybudowano cerkiew  na potrzeby garnizonu rosyjskiego. Budowla ta powstała m. in. ze składek oficerów i żołnierzy Tobolskiego Pułku Piechoty  na pamiątkę śmierci cara Aleksandra III. Kamień węgielny pod świątynię wmurowano w 1899 r. natomiast konsekracji dokonano w 1903 roku. Po I wojnie światowej,  w latach trzydziestych  budynek  cerkwi  wojskowej gruntownie przebudowano według projektu Jana Łukasika  z przeznaczeniem na kościół garnizonowy.  W  czasie II wojny światowej w kościele znajdowały się magazyny niemieckie dla potrzeb wojska. Po wyzwoleniu w 1945 r., podczas szabrowania  magazynów, kościół poważnie ucierpiał od pożaru.

.

 

Modrzewiowy dworek Konstancji Gładkowskiej.

skce-99W skromnym X IX –wiecznym dworku  modrzewiowym na tyłach kościołaskce-102św. Jakuba mieści się obecnie Izba Historii Skierniewic oraz Towarzystwo Przyjaciół Skierniewic. W budynku tym ostatnie 10 lat życia spędziła śpiewaczka, Konstancja Gładkowska, młodzieńcza miłość  i muza Fryderyka Chopina. Niestety, po wyjeździe Chopina do Paryża, ich miłość nie przetrwała próby czasu i Konstancja wyszła za mąż za ziemianina   Józefa Grabowskiego.  Po śmierci męża w 1878 r.  Konstancja przeniosła się do Skierniewic do niewielkiego domku pp. Zielińskich. Często wracała wspomnieniami do lat młodzieńczych.  Ostatnie dni jej życia były smutne. Samotna, ociemniała staruszka  zmarła w Skierniewicach w 1889 r. skąd, po mszy żałobnej w kościele św. Jakuba, jej ciało przewiezione zostało na cmentarz do pobliskiego Babska.

W Izbie Historii Skierniewic kultywowana jest pamięć o Gładkowskiej . Można obejrzeć portrety śpiewaczki, wiersze, które wpisała do sztambucha Chopina, notatki prasowe i recenzje z jej koncertów . Szkoda, że pod koniec swego życia spaliła wszystkie listy, które wymieniała z Chopinem.

Ponadto w zbiorach izby gromadzone są  eksponaty ilustrujące historię miasta, dokumenty, druki, mapy , fotografie. Można tam także znaleźć pamiątki po   rezydującym w Skierniewicach Ignacym Krasickim, czy  emigracyjnym poecie  Tadeuszu Sułkowskim.

Osobne miejsce  przeznaczone jest na eksponaty związane z etnografią regionu.

W modrzewiowym dworku organizowane są koncerty, spotkania z ciekawymi ludźmi, wystawy, sprzedawane są także wydawnictwa związane z miastem i jego historią.

.

Dom Sejmikowy

Dom SejmikowyTen monumentalny gmach został wybudowany w latach 1922 – 1926 według projektu Henryka Kłosa, kiedy to po odzyskaniu niepodległości powołany został Sejmik Powiatowy dla którego niezbędna  była siedziba .Został wybudowany m.in. z funduszy powiatu, miasta, gmin miejskich oraz osób prywatnych. W uroczystości poświęcenia Domu Sejmikowego i odsłonięcia tablicy pamiątkowej w 1927r. uczestniczył prezydent Ignacy Mościcki. Na owe czasy budynek był bardzo nowoczesny. Ogółem znajdowało się w nim 16 urzędów i 7 stowarzyszeń m. in. Ochotnicza Straż Pożarna, Związek Harcerski, Muzeum im. S. Reymonta, Urząd Skarbowy, poczta, policja.

Podczas II wojny światowej w  sejmiku mieściły się urzędy kierowane przez władze okupacyjne. W latach 1975 – 1998 sejmik stał się siedzibą władz wojewódzkich a obecnie jest siedzibą starosty.

.

Manufaktura włókiennicza w Skierniewicach  (plac Floriana)

skce-94Przy placu, obok figury św. Floriana, patrona strażaków, wzniesionej w skce-961826 r., znajduje się  stylowa brama wjazdowa do dawnej manufaktury i osady tkackiej.  Tradycje przemysłu sukienniczego w Skierniewicach sięgają XIV wieku. W początkach XVI wieku sukiennictwo było jednym z liczniej reprezentowanych rzemiosł. Następne lata to lata kryzysu i dopiero w 1766 r. założono manufakturę  wełnianą  z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Manufaktura istniała tylko 5 lat. Następną manufakturę sukienniczą i i płócienną założył w 1785 r. prymas Michał Poniatowski, zamieszkujący pałac w Skierniewicach. W związku z tym do miasta sprowadzono tkaczy, prządki, wybudowano dla nich osiedle tkackie, z którego pozostała do dzisiaj jedynie brama.

 Manufaktura zakończyła działalność  w 1793 r. wraz ze śmiercią jej założyciela.

.

 

Kościół św. Stanisława 

Kościół św. Stanisława Najstarszy kościół w mieście (z 1720 r.), fundacji arcybiskupa Stanisława Szembeka, stojący na miejscu drewnianego kościoła szpitalnego wystawionego w 1530 r. przez arcybiskupa Jana Łaskiego .Przy kościele istniał budynek szpitalny dla ubogich  Obok kościoła znajduje się cmentarz, którego początki sięgają 1530 r., na którym zachowało się wiele ciekawych nagrobków nie tylko mieszkańców miasta ale i cudzoziemców: Rosjan, Niemców, Francuzów związanych ze Skierniewicami.

.

 

Pamiątki po skierniewickich  Żydach.

W okresie międzywojennym ludność żydowska stanowiła prawie 40% mieszkańców Skierniewic. Po  II wojnie światowej , po  tragicznej eksterminacji Żydów,  niewiele pozostało po nich pamiątek. Dzielnica, którą zamieszkiwali, ciągnęła się na południe od Rynku pomiędzy ul. Rawską  a ul. Batorego (dawniej Piotrkowską) w stronę Zadębia. Na tym terenie w latach 1940 – 1941 znajdowało się zamknięte  getto dla ludności żydowskiej.

skce-89Do dziś przetrwał budynek bożnicy przy ul. Batorego 18. Budynek z 1906 r, postawiony na miejscu dawnej drewnianej bożnicy, pełnił funkcję bożnicy i szkoły żydowskiej do 1939 roku. W czasie wojny znajdowała się w nim stołówka, kuchnia oraz izolatka dla ciężko chorych. Obecnie jest własnością prywatną. Oprócz bożnicy w Skierniewicach znajdowały się synagoga oraz prywatne domy modlitwy. Po przekątnej z bożnicą (róg ul. Batorego i ul. Okrzei, dawniej Piotrkowskiej i  Baraniej) stał okazały budynek synagogi , spalony przez Niemców na początku wojny.

 

W mieście zachowały się kamienice, należące niegdyś do rodzin żydowskich  m. in. przy ul. Sienkiewicza – dom Bombla i Szpichlera, przy ul. Lelewela – dom Wertheima (dawna szkoła muzyczna),  czy w Rynku – kamienica Pfefera. Budynki dawnego Banku Żydowskiego i siedziby Związku Sportowego Hakoach znajdują się przy ul. Strykowskiej.

 skce-34skce-13skce-5skce-81

Warto odwiedzić dwa istniejące żydowskie cmentarze ( kirkuty). Pierwszy cmentarz żydowski (ul. Strobowska 36) z 1827 r., istniał do 1919 roku. Pozostało na nim obecnie kilka uszkodzonych  macew i grobowiec (ohel) cadyka Szymona Kalisza. Podczas II wojny światowej Niemcy zniszczyli cmentarz,  wykorzystując płyty nagrobne do umocnienia dna kąpieliska dla żołnierzy,  wybudowanego nad pobliskim zalewem Zadębie. Od kilku lat na grób cadyka przyjeżdżają  chasydzi, aby pozostawić  tradycyjne kartki z prośbami do cadyka. Drugi żydowski cmentarz powstał  w 1919 r. przy ul. Granicznej. Znajduje się na nim  obecnie kilkadziesiąt  nagrobków, między innymi zbiorowa mogiła  ofiar Holokaustu, dawnych mieszkańców Skierniewic.