SKIERNIEWICKIE NAZWISKA, KTÓRE PRZETRWAŁY STULECIA.

 Małgorzata Lipska-Szpunar

Skierniewickie nazwiska, które przetrwały stulecia.

Z inwentarza dóbr arcybiskupich znajdującego się w zbiorach Archiwum Akt Dawnych w Warszawie i Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie możemy poznać topografię miasta i  nazwiska jego mieszkańców. W inwentarzu przewijają się nazwiska osób do tej pory zamieszkałych w Skierniewicach. Ciekawe czy to ich przodkowie?

 W 1782 r. Skierniewice posiadały tylko 5 murowanych budynków:  2 kamienice i 3 domy, należące do obywateli tego miasta. Wszystkie znajdowały się w cyrkule rynku. Kamienice należały do sławetnego Jana Żurawskiego oraz Frydrycha Jara, a domy – również do Jana Żurawskiego, Kazimierza Szuleskiego i Pawła Cieleckiego. Właścicielami nowych domów, choć drewnianych w Rynku byli: m.in. Franciszek Bąkowski,  Józef Kader, Marcin Magdziarz,  Józef Zawadzki, Dominik Wysokiński, Stanisław Michalski, Michał Malinowski, Kazimierz Gąsiorek,  Kazimierz Kamiński  i znany już nam  Jan Żurawski, w sumie 16 domów nowych. Z tego wynika, że najbogatsi obywatele tego miasta budowali swoje siedziby w Rynku. Tylko jeden nowy drewniany dom stanowił zabudowę miejską

Od Rynku w stronę pałacu prymasowskiego odchodziła ulica Podzamkowa. Wcześniej w 1767 r. nazywano ją Łowicką, w okresie międzywojennym (w zależności od położenia wobec kościoła) – Przedkościelną i Zakościelną. Przy tejże Podzamkowej mieściła się wówczas łaźnia, kościół murowany, a po drugiej stronie ulicy – karczma proboszczowska, domy murowane mansjonarzy oraz szpital drewniany. Wspomina się też o kamienicy nowo wymurowanej dla kaznodziei ordynariusza i kolumnie Najświętszej Marii Panny przed kościołem.  Przy tej ulicy nowy dom drewniany wybudował Maciej Matuszewski, mieszkały także wdowy: Szamburska, Barańska, Badowska. Co ciekawe inwentarz nie podaje ich imion, czyżby kobieta  mniej wówczas była warta od mężczyzny?

W przeciwną stronę od Rynku odchodziła ulica Piotrkowska (obecnie Batorego), tam znajdowało się 6 nowych domów drewnianych należących m.in. do Jana Muszyńskiego,  Jana Żebrowskiego, Sebastiana Brylińskiego. Równolegle do Piotrkowskiej od Rynku odchodziła ulica Rawska z czterema nowymi domami: Adama Dudkiewicza, Jakuba i Marcina Zakszewskiego oraz Stanisława Puzowskiego. Tam także zlokalizowane były 3 place proboszcza kościoła św. Stanisława i jego murowany dom. Uliczki odchodzące od ul. Piotrkowskiej nazwane były Poprzeczne. W stronę rzeki kierowała się pierwsza ulica Poprzeczna, nazywana Na Piaski. Jest to dzisiejszy odcinek ul. Strykowskiej. Na Piaskach posiadaczami „dobrych” domów byli: Wojciech Węglewski, Walenty Czekański czy Walenty Gawełek (później Gawałkiewicz). Część domów była w bardzo złym stanie. Również przy tej ulicy znajdował się staw Jana Żurawskiego, wzdłuż którego odchodziła ulica zwana Pralnią, później Pralną, bo przy niej znajdowała się pralnia miejska, w której korzystano z wody rzecznej. Jest to obecnie ulica Czysta. Przy tej ulicy w drugiej połowie XVIII w. mieszkali:  Adam Ocioszyński, Stanisław Żurawski, czy wdowa Szamburska. Ulica Na Piaski prowadziła do placu zwanego również Piaski,  na którym odbywał się targ bydła (obecny Plac Floriana). Przy placu porządny dom posiadał tylko  Wawrzyniec Kurtz, pozostałe kwalifikowały się do rozbiórki.

Na drugiej ulicy Poprzecznej (obecnie Mireckiego) mieszkali Ignacy Pniewski, Walenty Małkowski, Szymon Markowski czy Ludwik Domaradzki. Następna ulica poprzeczna zwana  Małe Glinki to obecna ulica św. Stanisława. W 1782 r. była ona niezabudowana, ponieważ  dwa lata wcześniej ogromny pożar strawił wszystkie domy, pozostały tylko  puste place Żebrowskiego, Zakszewskiego, Kalskiego, Łąckiego czy Madanego.  W sumie 14 placów. Ten sam żywioł zniszczył ulicę Wielkie Glinki, stanowiącą dzisiejszy odcinek ul. Ogrodowej (od Rynku do ul. Długiej), na której także pozostały tylko place Rudkowskiego, Krystyanika, Flakowskiego, Kamińskiego, w sumie 13. Pożar zniszczył również probostwo św. Stanisława, dlatego w inwentarzu wymieniony jest już nowy dom proboszcza. Od Rynku od domu  Kazimierza Gąsiorka zaczynała się ulica Miedniewska, na której były nowe domy: Piotra Muszyńskiego, Walentego Seweryńskiego czy Wawrzyńca Ostaszewskiego. Ważną ulicą była ulica Przyrynek (obecna Jagiellońska), przy której  znajdowały się trzy drewniane budynki  lazaretu pałacowego i pałacowa kuźnia. Były też domy: Stanisława Michalskiego, Aleksandra Smarzewskiego, Marcina Bryszewskiego czy Pawła Madanego. Mieszkało tam wiele „bezimiennych” wdów (Kamionkowa, Samulewiczowa, Cabańska).

 Pod koniec XVIII w. miasto liczyło tylko 5 murowanych domów obywatelskich (nie licząc budynków użyteczności publicznej i  kleru), 45 drewnianych nowych domów i 102 innych, w tym 33 do rozbiórki. W inwentarzu przewijają się nazwiska osób, które można i dzisiaj spotkać w naszym mieście. Ciekawe, czy to ich przodkowie? Nic nie wiemy o sławetnym Janie Żurawskim, kim był oprócz tego że był posiadaczem wielu domów i placów w Skierniewicach.  Dlaczego  tylko 2 osoby w inwentarzu są nazwane „sławetny”,  to następna zagadka, dotycząca naszego miasta, którą warto by wyjaśnić. Wiadomym jest ze spisów uczniów Kolegium Jezuickiego w Rawie, że Żurawscy czy Domaradzcy kształcili się w  II połowie XIX w. w  tymże kolegium, czyli że należeli do wykształconych.