OJCIEC I SYN JAK LEONARDO DA VINCI

Małgorzata Lipska-Szpunar

OJCIEC I SYN JAK LEONARDO DA VINCI

W centrum gminy Puszcza Mariańska znajduje się miejscowość Olszanka. Od ponad 100 lat walory uzdrowiskowe (zdrowe powietrze, czyste lasy i piękne krajobrazy) przyciągały warszawskich intelektualistów. Na wypoczynek i w poszukiwaniu natchnienia przybywali tam artyści, politycy i naukowcy. Wielu z nich osiedliło się na stałe. W okresie międzywojennym w tej okolicy przebywało ponad 1000 wczasowiczów.

Jednym z mieszkańców Olszanki był Czesław Tański (1863-1942), z wykształcenia malarz, po warszawskiej Szkole Rysunku Gersona, ASP w Monachium i Paryżu, ale znany głównie jako wynalazca, konstruktor lotniczy i pionier szybownictwa. Nazywany jest ojcem polskiego lotnictwa. Tański w Olszance osiedlił się po I wojnie światowej. Był entuzjastą latania, konstruował  nowatorskie aparaty latające. Ze swoich prac prowadził szczegółowe notatki, które stały się później podstawą teorii latania i były pierwowzorem konstrukcji szybowców, helikopterów i samolotów. Nawet jego drewniana willa w Olszance zbudowana została na kształt hangaru lotniczego. Już w 1895 r. zbudował własny szybowiec o powierzchni skrzydeł 7 m.kw. nazwany „Lotnią” na którym dokonał, uważanego za pierwszy w świecie,  wzlotu z terenu płaskiego na odległość 60 m. W kilka lat później zaprojektował „Łątkę” samolot jednopłatowy. W Warszawie powołał Kółko Awiacyjne, którego członkowie dzielili się doświadczeniami i kultywowali wiedzę o lotnictwie.

Czesław Tański „Czarniecki w Danii”

Od 1922 r. poświęcił się także malarstwu. Malował głównie sceny batalistyczne, konie a także portrety mieszkańców z okolic. Zachowało się niewiele przedwojennych pocztówek z malarstwem Tańskiego.  Niektóre znajdują się w zbiorach członków Skierniewickiego Klubu Kolekcjonera.

Warto wspomnieć o jego synu Tadeuszu Tańskim (1892-1941), który przejął po ojcu zdolności techniczne i pasję konstruowania. Nie jest tak znany jak ojciec Czesław, ale był bardzo uzdolnionym konstruktorem. W 1920 r. był projektantem pierwszego polskiego samochodu pancernego, którego 16 prototypów brało udział w wojnie polsko-bolszewickiej. W dwa lata później skonstruował  samochód, który  mógł być zmontowany przy pomocy  jednego klucza płaskiego. Jeden z pierwszych wyprodukowanych egzemplarzy tego samochodu zakupił prezydent Ignacy Mościcki. Tadeusz Tański zaprojektował także rewelacyjny samochód CWS-T-1 całkowicie wyprodukowany w kraju. Konstruktor był doceniany również we Francji, gdzie  konstruował silniki do samochodów. Tadeusz Tański był ekscentrykiem, pracował kiedy chciał, projekty tworzył na serwetkach w kawiarniach. Znana jest historia, gdy dyrektor Centralnych Zakładów Samochodowych, w których Tański pracował, aby ten zaprojektował jedyny brakujący element do nowego typu samochodu – skrzynię biegów, zamknął go na noc w swoim gabinecie. Rano Tański pokazał dyrektorowi owoc swojej całonocnej pracy – stos damskich apaszek ręcznie pomalowanych we wzorki.

Tański był inżynierem światowego formatu, dlatego też okupant podczas II wojny światowej zaproponował mu pracę w niemieckim przemyśle zbrojeniowym i samochodowym. Ponieważ konstruktor nie zgodził się,  został aresztowany i wywieziony do Auschwitz, gdzie go w 1941 r. zamordowano. Ojciec, Czesław Tański załamany po śmierci syna, zmarł w osamotnieniu w 1942 r. w Olszance  i pochowano go na cmentarzu w Puszczy Mariańskiej. Od 1980 r. jest patronem Liceum Ogólnokształcącego w tejże miejscowości.  W latach 50. XX wieku Aeroklub Polski ustanowił medal im. Czesława Tańskiego przyznawany za najwybitniejsze osiągnięcia w polskim szybownictwie.

4 października 2019 roku na cmentarzu w Puszczy Mariańskiej został odsłonięty pomnik upamiętniający Czesława i Tadeusza Tańskich. Obydwóch  wynalazców, zarówno ojca jak i syna z powodzeniem można nazwać Leonardem Da Vinci XIX i XX wieku.